wycieczka pierwsza i nieostatnia.

zuzia

jak wrażenia po wycieczce? Smile

mi się podobało, nawet bardzo. (acz wiadomo, że zawsze może być lepiej. - ale to już sobie poprawimy na basenie/bilardzie/gdzieś indziej ;P)
no i gdyby tylko jeszcze karpacz był trochę bliżej, bo dzisiaj to lajcik ;]

a i w sumie to dziwię się, że nie było większej lipy i, że nie znaleziono nic więcej. chociaż szanowny Pan Wychowawca chyba nie chciał widzieć niektórych rzeczy. (ja jestem tego żywym przykładem. Katrzyna W tym bardziej.) no i jestem pod wrażeniem solidarności klasy Smile

i gdyby nie bolące plecy i ręce, to byłoby naprawdę fajnie Wink

a później może trochę zdjęć wrzucę (ja mam tylko trochę, bo nie chciało mi się robić ;P), jak mi się będzie chciało.

orlik

tjaaaa było miło ciekawe jak będzie ;)heh nie no luzik było total kozak, wielkie dzięki wszystkim Smile

Madzia

Best!
:*

madvill

bylo zajebiscie... solidarnosc itp ;P ach ta Polska normalnie ;P no i milo bylo.... ;p

Ekk

Będzie dobrze

,,Aequam memento rebus in arduis ser vare mentem non secus in bonis"

SwiNtuch...

fajnie bylo tylko troche mnie krzyz boli8 po tym jak zlecialem na glowke z pajaka:D

orlik

nooo mnie też plecy bolą Very Happy

madvill

Pamiętaj o zachowaniu spokoju umysłu tak w nieszczęściu jak i w powodzeniu <- google.pl Wink

zuzia

a ten, Grzegorz powiedział podobno, że już nigdzie więcej z nami nie pojedzie, i ostro się wk..urzył, po tym jak zymo rzucił butelkę...

(dzięki zymo, dzięki :/ pogratulować inteligencji :/)

tzn myślę, że może pojedziemy, ale w 1 klasie to już napewno nigdzie nie. mooooże w drugiej..

Murzyn_ek

heh... był wnerwiony po Orliku, do tego sprawa z ta butelka... ale może uda nam sie go jakos przekonac do tego, ze warto z nami jezdzic na wycieczki... poza tym ta butelka byla przez przypadek... a poza tym po kiego ten facet zatrzymywal autobus i gadal co sie stalo?? <wnerw> no coz... teraz chyba juz tylko zostalo modlic sie o kolejna wycieczke...

a po wycieczce wrazenia oczywiscie super Wink

zuzia

po co?
Ty byś się nie wkurwiła, jakby Ci butelka nagle zleciała na przednią szybę w trakcie jazdy? no weź pomyśl może. dobrze, że zymo nie wpadł na to, żeby rzucać szklaną butelką.

Agnieszka

Ta butelka przez przypadek nie była. Zymo się wkurzył, że ją rzucaja i wywalił ja za okno. Tyle.

Fajnie było. dzieki wszystkim. (:

zuzia

no jak na mój gust, to zymo zrobił to dla jaj, jak zawsze, a nie po to, żeby nie rzucali.

Agnieszka

Sama nie wiem. On powiedział nam tak na przystanku.

orlik

nieee on ją poprostu wyrzucił żęby być fajnym chyba albo żeby "było fajnie", nie wiem ja wogule tego typa nie rozumie Very Happy